Piątek 28 września
okazał się dla uczniów drugiej i trzeciej
klasy u.u. wyjątkowo udanym dniem. Z samego rana
dzieci wraz z opiekunami wyruszyły na wycieczkę
do małego ZOO w Pawłowie. Powitały nas lamy,
osioł, konie, gęsi, pawie, strusie, a nawet
bocian, który wypadł z gniazda i został
przygarnięty przez właścicieli agroturystyki.
W lasku szukaliśmy grzybów, a później grzaliśmy
się przy ognisku w indiańskim wigwamie i
raczyliśmy się murzynkami oraz herbatką miętową.
Czasu było niewiele, bo na podwórku czekał już
kucyk i bryczka, a dzieci na zmianę wożone były
po przepięknej okolicy. Wreszcie zmęczony konik
zastrajkował więc zjedliśmy ziemniaczki z
gzikiem, pięknie podziękowaliśmy za gościnę
i zaopatrzeni w pawie pióra, miniaturowe dynie
oraz dobry humor, pojechaliśmy do pobliskiej
fabryki cukierków, gdzie dzieci mogły do woli
próbować krówek i oglądać jak są
produkowane. Na koniec, z krówkami w kieszeniach
i śpiewem na ustach cali i zdrowi wróciliśmy
do szkoły.
|