To już 11 raz
maluchy zabrały się za kuchenne rewolucje. Tym
razem nie było pieczenia lecz krojenie, bo
zadaniem dzieci okazało się wykonanie sałatki.
Aby tradycji stało się zadość, najpierw
uczniowie dowiedzieli się co i z jakich
składników będą robić, oraz przypomnieli
sobie podstawowe zasady bezpieczeństwa
obowiązujące podczas prac kuchennych.
Następnie przygotowali sobie stanowisko pracy i
czym prędzej wzięli się do krojenia
sałatkowych składników- buzie były ich
pełne, bo podczas tej czynności należało spróbować
wszystkiego. Gdy produkty zostały posiekane,
nadszedł czas na majonez oraz przyprawy.
Najwięcej radości sprawił dzieciom elektryczny
młynek do pieprzu, którego obsługa w końcu
okazała się bardzo prosta i każdy poradził
sobie z tym doskonale. Sałatka smakowała
wszystkim, zaś dokładkom nie było końca.
|